Jeździectwo to wyjątkowy sport, jak rzadko kiedy bowiem uprawiając go nie przesądzamy jedynie o własnym bezpieczeństwie. Pod naszą opieką znajduje się również koń, sama jazda konna jest więc wzajemnym troszczeniem się jeźdźca i jego rumaka. Trudno uciec, w związku z tym, od pytania o to, czy jeździectwo jest sportem bezpiecznym. Okazuje się przy tym, że odpowiedź na nie jest twierdząca.
Jak się zabezpieczyć?
Jeździectwo to sport wymagający, jego uprawianie nie musi jednak kończyć się kontuzjami. O naszych szansach na bezpieczne powroty z kolejnych treningów decyduje jednak nie tylko doświadczenie i stopień porozumienia z samym koniem. Nie można zapominać również o odpowiednim zabezpieczeniu, w tym zwłaszcza o kasku. Ten jest niezbędnym wyposażeniem każdego jeźdźca. Wystarczy zresztą udać się na profesjonalne zawody, aby przekonać się o tym, że nawet osoby mogące pochwalić się światową sławą, nigdy nie pojawiają się na nich bez odpowiedniego okrycia głowy. Jeszcze przed rozpoczęciem treningu dobrze jest więc odwiedzić profesjonalny sklep jeździecki i poszukać kasku dla siebie. Warto też pamiętać o tym, że troszcząc się o własne bezpieczeństwo, o kasku nie wolno zapominać nawet podczas krótkiego spaceru.
W trosce o konia
Jeździectwo jest sportem, który zbliża konia i jeźdźca do tego stopnia, że w pewnym momencie musi nawiązać się pomiędzy nimi nić sympatii. Jeśli więc mówimy o kwestiach związanych z bezpieczeństwem tego sportu, powinniśmy pamiętać o tym, że dotyczy ono również samego konia. O ile najważniejszymi akcesoriami jeźdźca są kask i kamizelka, o tyle koń będzie potrzebował przede wszystkim dobrego ogłowia oraz wędzideł. Przyda się mu także derka chroniąca zwierzę nie tylko przed zimnem, ale i przed owadami, jej stosowanie sprawia bowiem, że koń jest znacznie spokojniejszy. W sklepie jeździeckim warto też zapytać o owijaki, ochraniacze i podkładki, nogi konia zasługują bowiem na troskę nie mniejszą niż głowa jeźdźca. Tak przygotowani możemy mieć pewność, że jazda konna nie będzie dla nas stanowić najmniejszego nawet zagrożenia.